Od czego zacząć? To chyba bywa najtrudniejsze… Chciałoby się tyle powiedzieć, roztoczyć wizję i zachęcić do odwiedzin… A może nie o to chodzi? W praktyce pewnie czas pokaże, jak blog będzie się rozwijać i co będzie miało tutaj sens, a co nie.
O czym przeczytasz w tym wpisie?
Dla kogo jest blog FT?
Nie wyróżniam nikogo ani nie zabraniam nikomu czytać tego, co się tu pojawi. Sądzę, że mogą tutaj znaleźć coś ciekawego dla siebie osoby, chcące świadomie i sensownie przeżywać każdy dzień. Pragnę dzielić się swoimi spostrzeżeniami, radami i tym, co u mnie się sprawdza. Czy u Ciebie też to zadziała? Tego nie wiem, ale spróbować można. To też blog dla osób, interesujących się szeroko pojętym pisaniem i tworzeniem tekstów. A może nawet dla wierszokletów? Zobaczymy :).
Czemu zaczęłam go tworzyć?
Pisanie to moja pasja. Pomyślałam, że można podzielić się nią w pewien sposób z innymi. A nuż będę mogła w ten sposób komuś pomóc, zainspirować, naprowadzić na coś? Nie ukrywam, że piszę również dla siebie – po to, aby jakoś ubrać w słowa swoje mniej lub bardziej mądre przemyślenia. Ocenę tego, jakie one są, zostawiam Tobie, droga Czytelniczko lub szanowny Czytelniku. Zachęcam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami! Każda opinia ma znaczenie, każdy komentarz jest cenny. Obiecuję się z nimi zapoznawać. Dzięki nim będę wiedziała, co Cię interesuje i o czym chciałbyś/chciałabyś czytać!
O czym będzie można poczytać?
Najpewniej o życiu i jego różnych obliczach. Przemyślenia, refleksje – jednym słowem tematy, które skłaniają do pomyślenia. Będzie też trochę o pisaniu – o jego pięknie i o trudach z nim związanych. Tak – o trudach, bo to nie zawsze przychodzi ot tak, a wena nie towarzyszy nam nieustannie. Chyba że przy Tobie jest ona ciągle? Napisz nam więc, jak to robisz :). Ja czasem podzielę się też pewnie jakimś rymem, który akurat zbudował się w odmętach mego mózgu. Zapraszam, rozgość się – a jeśli chcesz, wpadaj częściej!